Kasia i Paweł | Wesele w Arendzie

Lubię jeździć na wesela do innych miast i poznawać nowe miejsca. Zawsze towarzyszy mi jakaś mała adrenalina z tym związana, która napędza mnie do działania. Przygotowania w domu z najbliższą rodziną, pełne zarówno śmiechu jak i stresu związanego z weselem, tworzą  niepowtarzalne momenty do uwiecznienia na zdjęciach. U Kasi i Pawła właśnie tak było… zarówno luźno, jak i delikatny stresik się wkradał. Lubię to! 
Ceremonia miała miejsce w kameralnym kościele Św. Barbary w Częstochowie. W tym dniu pogoda płatała figle, więc czekając na koniec ceremonii zastanawiałem czy wyjście Kasi i Pawła będzie bezdeszczowe, czy jednak będą musieli uciekać pod parasolem 🙂 No niestety… spotkała nas ściana deszczu i wiatr 🙂 Kilka życzeń pod kościołem i lecimy na salę.